Rozgrzeszenie

Rozgrzeszeniem nazywa się wypowiedzenie przez kapłana nad grzesznikiem formuły przebaczenia grzechów osobistych.

Przez sakramentalne rozgrzeszenie wypowiedziane słowami kapłana Bóg udziela penitentowi „przebaczenia i pokoju”. Tylko Bóg może bowiem przebaczyć grzechy. Był to jeden z argumentów, który faryzeusze wysuwali przeciwko działalności Jezusa:

«Czemu On tak mówi? On bluźni. Któż może odpuszczać grzechy, oprócz jednego Boga?» (Mk 2,7)

Jezus jako Syn Boży miał jednak władzę odpuszczania grzechów, co sam podkreślał:  Syn Człowieczy ma na ziemi władzę odpuszczania grzechów (Mk 2, 10). Po swoim zmartwychwstaniu przekazał tę władzę ludziom, dokładniej Apostołom: Po tych słowach tchnął na nich i powiedział im: «Weźmijcie Ducha Świętego! Którym odpuścicie grzechy, są im odpuszczone, a którym zatrzymacie, są im zatrzymane» (J 20,23).

Na mocy sakramentu święceń biskupi (jako następcy Apostołów) i prezbiterzy (jako współpracownicy biskupów) posiadają zatem moc odpuszczania wszystkich grzechów „w imię Ojca i Syna, i Ducha Świętego”. Spowiednik nie jest jednak panem, lecz sługą Bożego przebaczenia.

Formuła rozgrzeszenia używana w Kościele katolickim brzmi następująco:

Bóg, Ojciec miłosierdzia, który pojednał świat ze sobą przez śmierć i zmartwychwstanie swojego Syna i zesłał Ducha Świętego na odpuszczenie grzechów, niech ci udzieli przebaczenia i pokoju przez posługę Kościoła. I ja odpuszczam tobie grzechy w imię Ojca i Syna, i Ducha Świętego.

Niektóre grzechy objęte są ekskomuniką, czyli najsurowszą karą kościelną, która nie pozwala na przyjmowanie sakramentów. Są to tzw. grzechy zastrzeżone, należy do nich np. aborcja. Rozgrzeszenia z tych grzechów może udzielić tylko papież, miejscowy biskup lub upoważnieni przez nich prezbiterzy. Jednakże w przypadku niebezpieczeństwa śmierci każdy kapłan może rozgrzeszyć z każdego grzechu i z każdej ekskomuniki.

Ponadto jeżeli zagraża niebezpieczeństwo śmierci albo jeżeli ze względu na wielką ilość chcących przystąpić do sakramentu pokuty niemożliwa jest spowiedź indywidualna, można udzielić rozgrzeszenia ogólnego. Przy czym osoby, które w ten sposób przystąpiły do tego sakramentu, są zobowiązane przy najbliższej nadarzającej się sposobności powinni się wyspowiadać indywidualnie.

Rozgrzeszenie jest ważne i skutecznie tylko wtedy, gdy penitent wypełnił wszystkie określone warunki (wyznał wszystkie grzechy ciężkie, żałował za nie i postanowił poprawę). Tym samym nie każda spowiedź kończy się odpuszczeniem win. W dzisiejszych czasach największy problem z rozgrzeszeniem mają osoby, które dopuszczają się grzechu cudzołóstwa, żyjąc np. w konkubinacie lub w powtórnych związkach, tzw. niesakramentalnych.  W tych przypadkach odmowa wynika najczęściej z braku szczerego postanowienia poprawy.